Artykuły

Stary Teatr: czas próby

Powołanie Jana Polewki na stano­wisko wicedyrektora ds. artystycz­nych Starego Teatru było większą niespodzianką niż jego odwoła­nie. Wniosek Marka Mikosa, dyrektora NST w tej sprawie, który w ubiegłym tygodniu zaakcepto­wał minister Piotr Gliński, to efekt kilkumiesięcznych starań Rady Ar­tystycznej, wyłonionej spośród ak­torów NST (w jej skład weszli m.in. Anna Dymna, Dorota Segda, Ro­man Gancarczyk i Radosław Krzyżowski). Odwołanego wicedyrek­tora zastąpi Rada Artystyczna lub jeden z jej członków.

Oznacza to, że w sezonie 2018/ /2019 nie zobaczymy żadnej pre­miery, na którą nie zgodziliby się aktorzy. Dzięki temu Stary Teatr uniknie kompromitującej współpracy z takimi reżyserami, jak Alejandro Radawski, autor naj­większej porażki kończącego się sezonu — spektaklu Dom Bernar­dy A..

Do Starego wrócą też najlepsi re­żyserzy, z którymi przedstawicie­le Rady prowadzili rozmowy od wielu tygodni. Będą wśród nich Monika Strzępka i Paweł Demirski, Paweł Miśkiewicz, Krzysztof Garbaczewski czy Konstantin Bogomołow.

Przyszły sezon będzie czasem próby przede wszystkim dla akto­rów. Zmęczeni walką o Teatr (wy­graną — biorąc pod uwagę, że prze­łamali czas fatalnych decyzji lub ich braku) i jałowym sezonem, będą musiełi we wrześniu zreali­zować plan podwójnie: biorąc od­powiedzialność za to, co Stary Te­atr zaproponuje swoim widzom, i jak te obietnice spełni.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji