Planeta księcia
W niedzielę o godzinie 19 widzowie w Teatrze im. Juliusza Słowackiego zobaczą kolejną, tym razem mocno kosmiczną, premierę. Spektakl "Ziemia, planeta ludzi" w reżyserii Darii Kopiec obiecuje przybliżyć postać autora "Małego księcia".
- Chciałam się zmierzyć z mitem autora "Małego księcia". Wszyscy kochamy de Saint-Exupery'ego, ale ta jego najbardziej kultowa powieść w pewien sposób go degraduje do roli autora książek dla dzieci. A to nie jest pisarz, któremu "udało się" coś napisać. To pisarz, który miał coś do powiedzenia, który pisał też dla dorosłych i był doceniany - wyjaśnia Daria Kopiec, reżyserka spektaklu i autorka scenografii.
W spektaklu pisarza zagra Grzegorz Łukawski, jego żonę Consuelo - Natalia Strzelecka. W roli Marie Saint-Exupery zobaczymy Hannę Bieluszko, a w roli Prevota - Rafała Dziwisza.
Na przedpremierowej próbie prasowej mężczyźni ubrani w białe skafandry pokazani są w trakcie podróży. Poruszają się do muzyki z "Gwiezdnych wojen" wstrząsani przez zakłócenia. W kolejnej scenie, w zadymionej przestrzeni Miniatury, zobaczymy dwie pozostawione sobie kobiety - matkę i żonę pisarza z pudłami trzymanymi w rękach, które nie mogą się pogodzić z wyjazdem ukochanego mężczyzny.
Fascynującą rolę w spektaklu może odegrać muzyka. - Próbujemy odtworzyć świat science fiction na deskach teatru, co jest dość nietypowe. Postanowiliśmy zrobić taki mały ukłon w stronę historii kina i wykorzystujemy m.in. te bardziej i mniej znane cytaty filmowe. Chodzi też o to, by widz miał jakąś zabawę intelektualną - mówi Ola Bilińska, która tworzy muzykę w spektaklu. "Ziemia, planeta ludzi" powstaje w ramach projektu "Wylęgarnia", dzięki któremu młodzi twórcy, często jeszcze studenci, mogą zadebiutować na profesjonalnej scenie teatralnej.