Schematyczny skok w bok
Przepis na wystawienie sztuki Woody'ego Allena? Zamień scenę w nowojorski apartament z rysunkami Andy'ego Warhola i zapełnij go neurotycznymi bohaterami, którzy na śniadanie, obiad i kolację sączą drinki, a w wolnych chwilach zajmują się skokami w bok. Eugeniusz Korin nie wyszedł poza ten schemat. Aktorzy grają przewidywalnych bohaterów w rodzaju: „młoda kochanka”, „jeszcze młodsza kochanka”, „mąż fajtłapa”.
